W dniu 14 maja 2025 roku uczniowie klasy 3 informatycznej B wzięli udział w wycieczce edukacyjnej do Krakowa, której głównym celem była wizyta na Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica. Naszym pierwszym przystankiem był Wydział Matematyki Stosowanej, gdzie uczestniczyliśmy w wykładzie pt. „Matematyka UX: jak równania, algorytmy i teoria informacji wpływają na projektowanie interfejsów i stron internetowych”. W trakcie spotkania uczniowie mieli okazję dowiedzieć się, w jaki sposób matematyka wykorzystywana jest w analizie zachowań użytkowników, optymalizacji stron internetowych oraz projektowaniu interfejsów. Była to znakomita okazja, by zobaczyć, jak teoria spotyka się z praktyką w nowoczesnych technologiach cyfrowych.
Po wykładzie udaliśmy się na spacer po Starym Mieście. Przechadzając się krakowskimi Plantami, uczniowie otrzymali dodatkowe zadanie matematyczno-historyczne – mieli odnaleźć ławeczkę poświęconą Stefanowi Banachowi, jednemu z najwybitniejszych polskich matematyków. Uczniowie wiedzieli tylko, że szukają polskiego matematyka – mimo tego, zadanie wykonali z zapałem.
Przy odnalezionej ławeczce pan Tomasz Piwowarski opowiedział uczniom fascynującą historię Stefana Banacha – genialnego samouka, który mimo braku formalnego wykształcenia matematycznego został profesorem Uniwersytetu Lwowskiego i twórcą analizy funkcjonalnej. Opowiedział też anegdotę, jak Banacha „odkryto” jako genialnego matematyka. Otóż pewien matematyk, Hugo Steinhaus usłyszał na Plantach rozmowę dwóch młodych ludzi o całkach Lebesgue’a i postanowił się z nimi zapoznać. Jednym z nich był właśnie Banach. Tak rozpoczęła się wielka kariera naukowa polskiego matematyka, a ławeczka, którą dziś uczniowie odnaleźli, znajduje się symbolicznie w miejscu tego przypadkowego, ale przełomowego spotkania.
Kolejnym punktem wycieczki była wizyta na Wawelu. Spacerując krużgankami zamkowymi, uczniowie zatrzymali się w pobliżu słynnego czakramu wawelskiego, czyli legendarnego miejsca mocy, które według niektórych teorii emituje pozytywną energię. Chociaż każdy odczuwał ją nieco inaczej, z pewnością wszyscy poczuli klimat królewskiego Wzgórza i wyjątkowość tego miejsca.
