¡Hola amigós!

8 kwietnia o godz. 14.00 rozpoczęła się nasza wielka przygoda z hiszpańskim wybrzeżem Costa Brava u celu. Z pełnymi walizkami, uśmiechem na ustach i marzeniem o słonecznych chwilach wyruszyliśmy w podróż na południe Europy.

Pierwszym przystankiem stał się Mediolan, gdzie zwiedziliśmy galerię Wiktora Emanuela II, katedrę Duomo oraz zamek Sforzów. W mieście znanym z pokazów mody mieliśmy przyjemność ćwiczyć nasze zdolności językowo-odkrywcze wykonując zadania przygotowane przez nauczycieli.

Po prawie 45 godzinnej podróży w końcu dotarliśmy do naszej bazy w Lloret de Mar. Na pierwszy ogień poszła plaża miejska, gdzie mogliśmy zregenerować siły. Wybraliśmy się też na spacer wzdłuż wybrzeża wiodący urokliwą ścieżką nad stromym zboczem. Widoki bezcenne!

Kilka następnych dni wypełniły nam wycieczki w różne zakątki Katalonii. Byliśmy w Barcelonie, gdzie podziwialiśmy dzieło A. Gaudiego Sagradę Familię, czyli nieustannie od ponad stu lat budowany kościół kataloński.  Stadion FC Barcelony, stadion olimpijski oraz wzgórze Montjuic to tylko nieliczne miejsca, do których trafiliśmy.  Girona to kolejny przestanek w naszej podróży. To małe, ale jakże urokliwe miasteczko słynie z wybitnej restauracji braci Rocas, z trzema gwiazdkami Michelin oraz przepięknej starówki. Kolejną atrakcją był rejs do Tossy-jednego z najpiękniejszych miejsc na Costa Brava.

W trakcie całej wyprawy Czytaj dalej…