O minionych zawodach w Kozienicach, szczególnym zamierzeniu do realizacji w trakcie Głównych Mistrzostw Polski w Lublinie. A także o tym jaki wpływ na sukces ma wsparcie bliskich osób. Opowiada Wiktoria Musioł, brązowa medalistka zawodów z cyklu Arena Grand Prix – Puchar Polski w Kozienicach. Z zawodniczką Oświęcimskiej SMS w Pływaniu funkcjonującej w Powiatowym Zespole Numer 2 SOMSiT w Oświęcimiu rozmawia Jakub Konior.
Wywiad ten ukazał się na łamach popularnej gazety regionalnej, a także w Wojewódzkim Portalu Informacyjnym.
Jakub Konior: Z jakim nastawieniem jechałaś do Kozienic?
Wiktoria Musioł: – Bardzo optymistycznym. Mój humor ”udzielił się” w trakcie rywalizacji w Kozienicach.
Twój udział w zawodach był dobrą okazją do…?
– Sprawdzenia swoich aktualnych predyspozycji.
Spodziewałaś się, że w Kozienicach pójdzie Ci, aż tak dobrze?
– Ze względu na to, że przed zawodami byłam chora, nie spodziewałam się osiągnietych przeze mnie rezultatów.
Który wyścig umożliwił Ci zdobycie brązowego krążka?
– Był to start na 200 metrów stylem motylkowym.
Czy z punktu widzenia zawodniczki jesteś zadowolona z uzyskanych przez siebie wyników?
– Tak, moje wyniki są dla mnie satysfakcjonujące.
Kto w sposób szczególny jest w stanie zmobilizować Cię do zaciętej walki, a zarazem osiągnięcia pożądanego sukcesu?
– Zdecydowanie moi rodzice, którzy zawsze wspierają mnie w chwilach zwątpienia. Nieocenionym wsparciem ”służą” także przyjaciele, na których zawszę mogę liczyć.
Na zakończenie chciałbym zapytać o główny cel, który postawiłaś sobie do realizacji w trakcie Głównych Mistrzostw Polski w Lublinie?
– Chciałabym powielić swoje osiągnięcie dotyczące zdobycia medalu. Życzyłabym sobie jednak, aby był to złoty krążek, o który na pewno powalczę.
Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas. Życzę osiągnięcia zamierzonego celu.
– Dziękuję.
Materiał z portalu Małopolskaonline.pl
/ Jakub Konior /